Gdyby wiosna obfitowała w kilka stopni °C więcej, z pewnością byłaby moją ulubioną porą roku. Niewiele rzeczy tak często wywołuje niekontrolowany uśmiech na mojej twarzy, jak właśnie widok kwitnących kwiatów, na brak czego wiosną z pewnością nie możemy narzekać. Niefortunnie w ubiegłym roku nie dopilnowałam niektórych terminów, przez co pominęłam sezon na peonie, dlatego w tym roku postanowiłam zawczasu nadrobić zaległości, przeglądając kalendarium kwitnienia i wyłaniając jednocześnie te najpiękniejsze, a także w wielu przypadkach – najpopularniejsze, kwiaty do zdjęć.
Nie jest żadną tajemnicą, że rośliny pełnią u mnie dwie funkcje: przepięknie ozdabiają mieszkanie, ciesząc przy tym moje oczy, a także idealnie wpasowują się w kadry zdjęć, które robię niemalże każdego dnia. Dlatego też bardzo często łapię się na tym, że kolor kwiatów dobieram z myślą o fotografiach, które chciałabym wykonać, bo wychodzę z założenia, że tylko tam może mieć to znaczenie, jako że w mieszkaniu – wszystkie, niezależnie od odmiany, czy koloru, będą prezentowały się równie pięknie.
Przygotowałam dla Was krótki przegląd wiosennych kwiatów, zarówno tych mniej, jak i bardziej typowych, które już niedługo będziemy mogli podziwiać w naszych ogrodach, a także pobliskich kwiaciarniach (wyjątek stanowi tu zapierająca dech magnolia, która już zdążyła wspaniale zakwitnąć). Przegląd jest mocno subiektywny, dlatego z przyjemnością poznam także Wasze typy!
Piwonia (peonia)
(Paeonia L.)
(paeonia, photo by Ananda Escudero Gomes, CC0)
—
Grupa roślin: byliny
Kraj pochodzenia: Japonia oraz Chiny
Najpopularniejsze odmiany: piwonia lekarska, drzewiasta, Wittmanna, Młokosiewicza, delikatna, chińska, himalajska, bałkańska, Delavaya
Polskie odmiany piwonii: Krystyna, Barbara, Ewelina, Hania, Jadwiga, Władysława, Profesor Wójcicki, Ursynów
Sezon w Polsce: maj – czerwiec
Dalia, georginia
(Dahlia Cav.)
(dahlia, photo by Tavin Dotson, CC0)
—
Grupa roślin: byliny
Kraj pochodzenia: Meksyk i Gwatemala
Najpopularniejsze gatunki: dalia szkarłatna (coccinea Cav.) oraz dalia zmienna (pinnata)
Odmiany: pełne (np. White Aster, Arabian Night, Park Princess), półpełne (np. Fascination, Polka, Comet, Hartenaas), pojedyncze (np. Northwest Cosmos)
Sezon w Polsce: lipiec – październik
Migdałowiec trójklapowy
(Prunus triloba Lindl.)
(prunus triloba lindl., photo by kaboompics.com, CC0)
—
Grupa roślin: krzewy
Kraj pochodzenia: Korea, Chiny
Popularne odmiany: migdałowiec trójklapowy, migdałowiec karłowy oraz migdałowiec pospolity
Sezon w Polsce: kwiecień – maj
Lilak pospolity
(Syringa vulgaris L.)
(syringa vulgaris, photo by Valeria Boltneva, CC0)
Grupa roślin: krzewy
Kraj pochodzenia: rejony Półwyspu Bałkańskiego
Najpopularniejsze odmiany: pospolity, junański , kosmaty, japoński, ottawski, perski, wczesny, Josiki, hiacyntowy, himalajski, chiński
Sezon w Polsce: maj – czerwiec
Ciekawostka: „Polska tradycyjna, ale mylna, nazwa rośliny (bez lilak) sugeruje jej pokrewieństwo z rodzajem bez (Sambucus). Tymczasem lilak i bez należą do zupełnie innych rodzin. Lilak do oliwkowatych (wraz z ligustrem), a bez do piżmaczkowatych.” (źródło: pl.wikipedia.org/wiki/Lilak_pospolity)
Czosnek olbrzymi
(Allium giganteum)
(allium giganteum, photo by yorgunum, CC0)
—
Grupa roślin: cebulowe
Kraj pochodzenia: rejony Azji (Afganistan, Iran, Tadżykistan, Turkmenistan, Uzbekistan)
Popularne odmiany: czosnek olbrzymi, południowy, okazały, Szuberta, karatawski, niedźwiedzi, złocisty
Sezon w Polsce: maj – sierpień
Magnolia (Soulange’a)
(Magnolia soulangeana)
(magnolia soulangeana, photo by Niklas Tidbury, CC0)
—
Grupa roślin: krzewy
Kraj pochodzenia: Francja
Najpopularniejsze odmiany: pośrednia (typowa), japońska gwiaździsta, drzewiasta, Frasera, naga, parasolowata (tripetala), purpurowa, Siebolda, szerokolistna (hypoleuca), wielkokwiatowa, wielkolistna, brooklińska
Sezon w Polsce: kwiecień, początek maja
Hiacynt
(Hyacinthus L.)
(hyacinthus, photo by Till Westermayer, CC)
—
Grupa roślin: cebulowe
Kraj pochodzenia: od Turcji po Palestynę
Najpopularniejsze odmiany: hyacinthus orientalis (typowy), hyacinthus transcaspicus, hyacinthus litwinowii
Sezon w Polsce: kwiecień – maj (w cieplejszych obszarach, skąd pochodzą, kwitną już od lutego)
Hortensja (krzewiasta)
(Hydrangea arborescens L.)
(hydrangea arborescens l., photo by Veri Ivanova, CC0)
—
Grupa roślin: krzewy
Kraj pochodzenia: Ameryka Północna
Najpopularniejsze odmiany: hydrangea cinerea, hydrangea arborescens, hydrangea radiata
Sezon w Polsce: od początku lata do jesieni
Ten temat mógłby się ciągnąć w nieskończoność, gdyż mamy tak wiele przepięknych odmian najróżniejszych kwiatów, że dnia by nie wystarczyło, aby je wszystkie wymienić. Starałam się jednak wybrać te najbardziej efektowne, a przy tym łatwo dostępne w polskich kwiaciarniach, parkach i ogrodach (oczywiście w sezonie ich kwitnięcia). Do moich ulubionych zdecydowanie należą piwonie i magnolia, przy czym już teraz siedzę jak na szpilkach w wyczekiwaniu na te pierwsze :) A jakie kwiaty Wy lubicie najbardziej? Koniecznie dajcie znać, również w kwestii tych najbardziej fotogenicznych Waszym zdaniem :)
Cover photo: Creative Commons license (CC0) – unsplash.com (by Erol Ahmed)
28 komentarzy
AnuŚka Bąbik-Daniło
27 kwietnia, 2016 at 17:39Och, w pełni utożsamiam się z Twoim wstępem! Gdyby tylko wiosna była jeszcze cieplejsza…:) choć w tym roku marzec był wyjątkowo hojny, jeśli chodzi o temperatury! Uwielbiam piwonie. Jedną nawet zasuszyłam, żeby udowodnić mojej mamie, że „się da”. Wszystkie wymienione przez Ciebie kwiaty pięknie prezentują się na zdjęciach, choć dorzuciłabym jeszcze polne maki…:)
Czarna Biedronka
26 kwietnia, 2016 at 12:02Ty znosisz kwiaty do domu, a ja żeby je fotografować wychodzę. Najbardziej lubię wszystkie „dzikusy” – stokrotki, mlecze, kwitnące jabłonie, śliwy, magnolie, czasem zapędzam się na ogródki działkowe. Fascynują mnie zdjęcia makro. Chcę pokazywać innym jak piękne jest to czego nie dostrzegamy w biegu codziennego życia. Listki, które z dnia na dzień eksplodują życiem, zwyczajne kwiaty, które zdarza się nam deptać przebiegając przez trawnik. Piękno na wyciągnięcie ręki.
innezycie
25 kwietnia, 2016 at 19:18Pragnę tego lilaka!! Jest taki piękny :) W przyszłym tygodniu jadę na giełdę kwiatową kupić kilka piękności – zaostrzyłaś mi 'apetyt’ na piękne kwiaty :)))
Kasia Mıstaçoğlu
25 kwietnia, 2016 at 07:30ale cudooooooo!!! Ja już czekam na peonie! W Turcji były nie do zdobycia – tak samo bez i magnolie! Pierwsza wiosna po powrocie do Polski czuję już że będzie bardzo, bardzo kwiatowa! Cieszyłam sie jak dziecko tulipanami, hiacyntami, żonkilami – a tyle jeszcze przed nami! YES! :D
simply lifetime
22 kwietnia, 2016 at 07:30zaraz po cudownie prostych tulipanach, to piwonie są moimi ulubionymi. jeszcze kilka lat temu były zupełnie niedoceniane, a teraz chyba świat dostrzegł ich nienachalny urok. to właśnie one w przeważającej większości będą stanowiły moją wiązankę ślubną :)
Adrianna Zielińska
23 kwietnia, 2016 at 07:53Nie mogę się doczekać, aż pokażesz jej efekt końcowy, bo zakładam, że nie poskąpisz nam kilku zdjęć? ;) Ściskam!
Aleksandra Stromecka
21 kwietnia, 2016 at 17:55Kocham peonie, ale to dopiero od kilu lat – kiedyś nie zwracałam na nie uwagi. Z tego też powodu ślub muszę mieć w czasie kwitnięcia peonii właśnie. :) One nie tylko przepięknie komponują się na zdjęciach, ale dodają magii wnętrzom.
Ostatnio przechodziłam obok wielkich donic, w których rosły hiacynty. Pachniało z daleka.
Część Mnie
20 kwietnia, 2016 at 20:15Piękne kwiaty! Z Twojego zestawienia najbardziej lubię piwonię, lilaka, hiacynta, hortensję i te kwiaty najczęściej można spotkać w moim mieszkaniu. Migdałowiec i magnolia sprawiają, że moje serce bije szybciej, ale nie zapominajmy o pięknej i delikatnej stokrotce w różnych wersjach kolorystycznych :)
Laura Maria
19 kwietnia, 2016 at 20:57Nie spodziewałam się tutaj kwiatów czosnku. Są bardzo podobne do kwiatów szczypiorku (cebuli?), które zbierałam w dzieciństwie z ogródka.
Adrianna Zielińska
23 kwietnia, 2016 at 07:52Dokładnie do szczypiorku, przy czym kwiaty czosnku są niekiedy naprawdę ogromne :)
Alicja
19 kwietnia, 2016 at 08:12Kocham magnolie, bzy, hiacynty (hehe, moja kuzynka ma takie imię), tulipany :) Świetny spis! Mógłby być dłuższy, jak dla mnie :D Moja mama uwielbia hodować w ogrodzie kwiaty, może ją zainspiruję :)
Justyna Rolka
19 kwietnia, 2016 at 08:05Piwonia i magnolia to jedne z moich ulubionych kwiatów…:)
Adrianna Zielińska
23 kwietnia, 2016 at 07:51Pod tym względem mamy więc dokładnie tak samo :)
Małgorzata Wojciechowska
18 kwietnia, 2016 at 19:33Mogłabym jeszcze przewijać w dół, i przewijać, i przewijać…. *.*
Jola | Katsunetka
18 kwietnia, 2016 at 18:02Ostatnio, oklepane tulipany. Dzięki Tobie wiem jak kwiaty zrobić z papieru, oby były tak samo ładne, jak naturalne. Będzie zabawa. :)
Adrianna Zielińska
18 kwietnia, 2016 at 19:18Przepraszam Jolu, ale chyba nie bardzo rozumiem :) Z papieru?
Jola | Katsunetka
18 kwietnia, 2016 at 19:35No tak. W poście o ozdobach na Wielkanoc były żonkile, a na Fanpagu bloga są tulipany.
Adrianna Zielińska
18 kwietnia, 2016 at 19:44Pogubiłam się już całkowicie, bo chyba nie o mnie mowa w takim razie :) Chyba, że całkowicie źle interpretuję Twój komentarz, jednak wydaje mi się, że nie u mnie czytałaś o tym :)
Jola | Katsunetka
18 kwietnia, 2016 at 19:58Zapomniałam dodać, że chodzi o mój blog i fanpage mojego bloga.
Świnka
18 kwietnia, 2016 at 17:22Jakie piękne! Szkoda, że mniej ich w social mediach niż tradycyjnych instagramowych tulipanków ;) Byłoby ciekawiej :)
Adrianna Zielińska
18 kwietnia, 2016 at 19:20Zgadzam się, ale zrzucam to na karb jesienno – zimowego sezonu, który dopiero co za nami, teraz będzie znacznie większy wybór, dlatego myślę, że róże, tulipany i goździki pójdą na chwilę w odstawkę :)
Olga | Gray Moka
18 kwietnia, 2016 at 10:42Drzewo magnolii jest przepiękne, gdy zakwitnie! Szkoda, że tak krótko można się cieszyć jej kwiatami :). Bzy i hortensje to moje absolutne hity. Na bez już nie mogę się doczekać :D.
Angelika / a dreamer's life
18 kwietnia, 2016 at 09:29Uwielbiam swieze kwiaty i czesto wykorzystuje je rowniez do zdjec. Uwielbiam peonie, sa dla mnie troche magiczne. Teraz w domu mam ogoromny bukiet lisci eukaliptusa, a w ogrodku zaczely kwitnac tulipany, ktore sama posadzilam kilka lat temu :)
Adrianna Zielińska
18 kwietnia, 2016 at 19:22Ileż bym dała, by mieć własny ogród, w którym mogłabym pielęgnować własnoręcznie zasadzone kwiaty! :) Chwile, w których można podziwiać jak kwitną, z pewnością należą do niezwykłych :)
Angelika / a dreamer's life
18 kwietnia, 2016 at 23:04Ogród to może za dużo powiedziane, ale mam kawałek trawy za domem. W związku z tym, że całe życie mieszkałam w bloku to nawet ten kawałek trawy jest dla mnie spełnieniem marzeń na dzień dzisiejszy. Pierwsze kwiaty, pielenie chwastów, mięta i melisa prosto z ogrodu. A latem grille i upojne popołudnia na leżaku z książką w ręku – tak niewiele mi potrzeba do szczęścia :)
Ewa | Day with Coffee
18 kwietnia, 2016 at 09:23Hortensja, piwonie i magnolie – najpiękniejsze, mam do nich słabość. Ostatnio znalazłam nawet przepiękny bukiet ślubny, właśnie z hortensji i piwonii – póki co jest moim faworytem:)
Adrianna Zielińska
18 kwietnia, 2016 at 19:22Piękne połączenie!
poza-granice
18 kwietnia, 2016 at 05:33Magnolie zdecydowanie! Chociaż i tak wszystkie piękne!