Menu
Lifestyle

Jak działa squarelovin?

Po ostatnim tekście dotyczącym firmowych kont na Instagramie, pomyślałam, że warto wspomnieć o jakiejś alternatywie dla osób, które nie posiadają strony na Facebooku, a która jest konieczna do sparowania dwóch aplikacji. Niestety brak fanpage’a automatycznie wyklucza możliwość zmiany specyfiki konta na Instagramie. Z drugiej strony, w obrazkowym serwisie wciąż nie zobaczymy wszystkich możliwych statystyk, dlatego moja propozycja może przydać się również tym z Was, którzy mają już pozmieniane profile, a którzy chcą jedynie pozyskać więcej danych. Opowiem Wam w takim razie jak działa squarelovin.

Zacznijmy od podstaw. Squarelovin to serwis, który umożliwia nam przeprowadzenie analizy własnego profilu na Instagramie. Obecnie funkcjonuje on w dwóch wariantach – podstawowym oraz biznesowym. Ten drugi przewidziany został głównie dla firm i znajdziemy w nim możliwość zamówienia spersonalizowanych usług, czego oczywiście nie ma w wersji podstawowej, ale poza tym niczym się nie różnią, dlatego dla prywatnych użytkowników, wersja basic sprawdza się idealnie (na potrzeby tego tekstu przeklikałam oba warianty, co zobaczycie na kilku screenach).

→ basic: squarelovin.com/basic

→ business: squarelovin.com/business

.bieżące statystyki

W ramach bieżących statystyk squarelovin oferuje nam przede wszystkim dostęp do:

  • liczby zdjęć, które udostępniliśmy na naszym profilu
  • całkowitej liczby polubień (suma ze wszystkich zdjęć)
  • sumy wszystkich komentarzy opublikowanych na naszym profilu
  • aktualnej liczby śledzących nas użytkowników
  • liczby osób, które to my śledzimy

Te dane wyświetlają nam się zaraz po przejściu do głównej zakładki z ogólnymi informacjami na temat naszego profilu, jednak gdy przewiniemy stronę nieco dalej, pojawi się tego więcej:

  • wzrost liczby polubień w ciągu ostatnich 7 dni
  • dane dotyczące 4 ostatnio opublikowanych zdjęć (wchodzą w to: zaangażowanie zgromadzonej przez nas społeczności, a także liczba polubień i komentarzy)

.statystyki miesięczne

Zaraz po przejściu do kolejnych zakładek, mamy możliwość sprawdzenia:

  • jaki hashtag był przez nas najczęściej używany
  • jaki jest spadek lub wzrost w liczbie polubień i komentarzy w stosunku do ubiegłego miesiąca
  • jaka jest różnica w liczbie opublikowanych zdjęć w stosunku do minionego miesiąca
  • jakie zdjęcia ostatnio zostały przez nas opublikowane (wraz z liczbą polubień i komentarzy)
  • … i które z nich cieszą się największą popularnością
  • pojawia się także wykres dotyczący liczby naszych obserwatorów w poszczególnych okresach minionego miesiąca

.statystyki ogólne

Najlepsze w tym serwisie jest to, że statystyki zliczane są również wstecz, podczas gdy Instagram umożliwia podgląd liczb wyłącznie od momentu przekształcenia profilu na firmowy. Dlatego też w statystykach ogólnych zobaczymy:

  • ile zdjęć opublikowaliśmy w poszczególnych latach
  • jakie są najlepsze dni i godziny publikacji (w oparciu o dane z ostatnich 90 dni)
  • jakiego filtru i hashtagu używamy najczęściej (w oparciu o cały okres naszej działalności na Instagramie)

.zaangażowanie

Jedna z ostatnich opcji serwisu to podgląd zaangażowania naszych odbiorców. W tej sekcji sprawdzimy:

  • jaka była średnia liczba polubień przypadających na jedno zdjęcie w poszczególnych miesiącach (począwszy dnia od założenia profilu)
  • które zdjęcia pozyskały najwięcej polubień oraz komentarzy (analiza wszystkich zdjęć)
  • to samo co w pierwszym punkcie, czyli jaka była średnia liczba komentarzy przypadających na jedno zdjęcie w poszczególnych miesiącach (od chwili założenia konta)

.kiedy publikować

To już ostatni zbiór danych. W tym miejscu squarelovin pokazuje nam:

  • w jakich dniach oraz godzinach uzyskujemy najwięcej polubień oraz komentarzy
  • sugeruje najlepszy dzień do publikacji nowych zdjęć
  • spis wszystkich używanych przez nas hashtagów

.różnice pomiędzy squarelovin a instagramem

Podstawową różnicą pomiędzy statystykami pochodzącymi z tych źródeł jest fakt, że squarelovin nie pokazuje nam dokładnych danych przypadających na jedno zdjęcie – mowa tu przede wszystkim o liczbie wyświetleń oraz zasięgu w postaci UU. Dodatkowo dochodzi brak informacji o naszej grupie odbiorców (płeć, wiek, pochodzenie, miasto zamieszkania) oraz o ogólnych wyświetleniach naszego profilu, czy kliknięciach w link umieszczony w bio.

Poza tymi kwestiami uzyskujemy wiele pokrywających się statystyk + kilka dodatkowych, których Instagram nam nie udostępnia – chociażby cała historia naszego profilu, zdjęcia podzielone na lata, etc. Nie ma jednak co się oszukiwać – nowa opcja twórców Instagrama zrobiła dobrą robotę i to kwestia czasu, nim serwisy takie jak squarelovin czy iconosquare (który jest dodatkowo płatny), przestaną być potrzebne. A już zwłaszcza, jeśli z czasem Instagram rozszerzy zbiór udostępnianych danych.

Ale dopóki to nie nastąpi, myślę, że warto pokusić się o taką luźną analizę, chociażby z czystej ciekawości :) Zdarza Wam się sprawdzać statystyki? A jeśli tak, to czy któryś wskaźnik ma dla Was szczególne znaczenie?

EDIT, sierpień 2017: w związku z licznymi zmianami, które zaszły na Instagramie w ciągu kolejnych 12 miesięcy, koniecznie trzeba podkreślić, że Squarelovin nie jest autoryzowaną przez Instagram aplikacją do monitorowania statystyk. Korzystacie z niej na własne ryzyko, ponieważ logujecie się tam swoim profilem, co może, ale nie musi, nieprzyjemnie się skończyć. Było już wiele przypadków utraty lub zablokowania konta. Od niespełna roku szczerze odradzam logowanie się do jakiejkolwiek aplikacji zewnętrznej, która nie jest zatwierdzona przez Instagram, a która wymaga podania hasła i loginu. Pełna lista partnerów dostępna jest pod tym adresem: instagrampartners.com/marketing-partners

Cover photo: Creative Commons license (CC0) – unsplash.com (by D. Anies)

O Autorce

Nazywam się Adrianna i na co dzień znajdziesz mnie na Instagramie, gdzie inspiruję magią codziennych momentów, otulonych aromatem herbaty. Zdjęcia to moja pasja, ale od czasu do czasu lubię też napisać coś dłuższego, a wtedy przychodzę tutaj. Uwielbiam podróże, snowboardowe szusy, chodzenie po górach i swój czerwony motocykl. Jeśli więc szukasz nietuzinkowych miejsc, ładnych zdjęć, ale też wiedzy o fotografii, edycji zdjęć i Instagramie, to mam dla Ciebie dobrą wiadomość - to tu :)

6 komentarzy

Zostaw komentarz